Pokolenie zero procent

Jeszcze niedawno kieliszek wina czy kufel piwa uchodziły za nieodłączny atrybut dorosłości. Dziś coraz większa grupa młodych Polaków wybiera napoje bezalkoholowe, a nawet całkowitą abstynencję. To może być znak głębszej zmiany obyczajowej, bowiem alkohol przestał już być elementem młodzieńczego buntu. Wygląda na to, że dzisiejsi dwudziesto- i trzydziestolatkowie stawiają granice tam, gdzie ich rodzice bali się je wyznaczać. Nie rozumieją tego politycy starej generacji, którzy wciąż myślą, że dla Polaków liczy się przede wszystkim wolność – zarówno ta jednostki, jak i gospodarcza. Jednak czy mamy do czynienia z rzeczywistym międzypokoleniowym starciem, czy jedynie chwilową modą?

W najnowszym numerze „Plusa Minusa” bierzemy pod lupę pokolenie „Zero procent” oraz to, jak zmieniło się polskie społeczeństwo. Estera Flieger pokazuje, że jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż chcieliby tego politycy oraz całkowicie inaczej definiujemy wolność. Na szczęście polaryzacja stopniowo przestaje być kategorią, dzięki której można by rzetelnie opisać nasze społeczeństwo, gdyż jest ono zbyt złożone i skomplikowane. Ale wtedy okazuje się, że mamy o wiele głębsze międzypokoleniowe podziały. Natomiast reportaż Anety Wawrzyńczak-Rekowskiej ukazuje podejście pokolenia Z do alkoholu. Młodzi Polacy nie tylko rezygnują z procentów, lecz także opowiadają się za daleko idącymi regulacjami sprzedaży alkoholu. Dość się już napatrzyli na konsekwencje picia wśród starszych pokoleń. Zniknęła również presja rówieśnicza na picie alkoholu, który jednocześnie przestał być symbolem buntu. Czy Zetki będą jednak stałe w swych postanowieniach i wyborach?

Oczywiście to nie koniec fenomenalnych tekstów, które dla Państwa przygotowaliśmy. Jakub Wiech w rozmowie z Rochem Zygmuntem wyjaśnia, dlaczego cofnięto jego zaproszenie na prestiżowy program International Visitor Leadership Program. Kulisy tej sprawy są naprawdę fascynujące, ponieważ okazało się, że i prawica zaczęła wprowadzać w życie swoją własną wersję cancel culture. Tymczasem Jędrzej Bielecki wyjaśnia, czemu Francuzi nie lubią swojego prezydenta, Emmanuela Macrona, z którym początkowo wiązali wielkie nadzieje, a Piotr Skwieciński pisze wprost – Rosja już zdążyła zmienić świat. Niezależnie od tego, czy wygra, czy przegra wojnę, ogólnoświatowy ład się załamał i już nigdy nie wrócimy do tego, co było.

Dla odsapnięcia polecam zapoznać się z recenzją gry komputerowej „Cronos” od naszych rodzimych twórców, która opowiada o pewnym horrorze w Hucie im. Lenina. Warto też zerknąć na przedostatnią stronę „Plusa Minusa”, zwłaszcza jeśli marzyli Państwo o otrzymaniu Nagrody Nobla wraz z Marią Skłodowską-Curie. W numerze czekają jeszcze inne świetne teksty kulturalne, historyczne i sportowe. Nie wspominając już o tym, że nasi felietoniści w punkt komentują ważkie, bieżące wydarzenia.
Serdecznie zapraszam do lektury najnowszego numeru „Plusa Minusa”!